Zawsze chciałam prenumerować jakąś fajną gazetę kulinarną, ale nigdy nie potrafiłam znaleźć takiej, która odpowiadałaby mi w 100 %, aż w końcu udało się. Przy okazji wizyty w empiku zaglądnęłam do działu kulinarnego i znalazłam to czego, tak długo szukałam. Gazeta nazywa się KUKBUK i jest dwumiesięcznikiem. Polecam ją wszystkim wielbicielom gotowania i zaznaczam, że nie jest to wpis sponsorowany:)
Poniżej jeden z przepisów z gazety. Kompot jest naprawdę pyszny
i orzeźwiający. Mniam...:)
Składniki:
1,5 l. wody
4 łyżki cukru
5-6 łodyg rabarbaru
jedno jabłko
2 małe gałązki rozmarynu
1 gałązka mięty
kilka plasterków cytryny
Opcjonalnie:
woda gazowana
Przygotowanie:
Doprowadzamy wodę do wrzenia i dodajemy do niej cukier. Rabarbar myjemy i kroimy na kilkucentymetrowe kawałki. Jabłko obieramy i kroimy w, średniej wielkości, kostkę. Owoce wrzucamy do wrzącej wody i gotujemy około 10- 15 minut, aż się rozpadną. Kompot schładzamy. Krawędzie szklanki, w której będziemy podawać kompot smarujemy cytryną i obtaczamy w cukrze. Dodajemy plasterki cytryny, miętę, rozmaryn i jeśli mamy ochotę na bąbelki dolewamy wody gazowanej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz